Taniec to nie tylko żywy sposób wyrażania siebie. Wiele kobiet wybiera tańce do odchudzania. Pod wieloma względami mają rację: ruchy zapalające pozwalają spalić dodatkowe kalorie.
Oczywiście ilość spalonych kalorii podczas tańca nie zawsze jest tak duża, jak ta, którą zużywa się podczas intensywnego treningu cardio. Ale to nie umniejsza zalet tańca. W końcu ile emocji rodzi się podczas treningu tanecznego, ile z nich czerpasz przyjemności!
Tak więc, aby schudnąć poprzez taniec, musisz wybrać kierunek, który ci się podoba. W jakich kierunkach spalisz najwięcej kalorii? Na przykład tańcząc hip-hop, stracisz do 500 kalorii. Taniec towarzyski i zumba są nieco gorsze: tylko około 400 kcal na godzinę treningu.
Jeśli chcesz wzmocnić mięśnie i spalić nadmiar tłuszczu, wybierz Zumbę. Każdy trening jest budowany kompetentnie i harmonijnie: wszystkie mięśnie ciała poddawane są obciążeniu. Dzieje się to dyskretnie i prawie niezauważalnie – a wszystko dzięki przyjemności, jaką dają zapalające rytmy.
Prosty aerobik taneczny w porównaniu z zumbą jest nieco przestarzały. Normalne, nieskomplikowane ruchy nie zawsze obciążają mięśnie w takim samym stopniu.
Taniec brzucha polecany jest bardziej kobietom, które chcą wrócić do formy po porodzie. Obciążenia nie są tak duże, że po treningu nie ma siły. Dają jednak imponujące rezultaty: brzuszek stopniowo znika, ramiona i biodra są napięte.
Dla tych, którzy chcą się zrelaksować i czuć się pięknie i pożądanie, taśma plastikowa jest idealna. Każdy trening ma na celu wypracowanie mięśni, a żadna grupa nie zostanie pozostawiona bez opieki. Zwłaszcza nogi oczywiście tracą na wadze.
Osobom, których nogi są najbardziej problematycznym obszarem, można polecić taniec irlandzki. Energiczne skakanie przez godzinę jest dosłownie wyczerpujące, a po każdym treningu nogi poruszają się z trudem. Ale po kilku miesiącach regularnego treningu wynik staje się oczywisty.