Mecze fazy grupowej Grupy B Copa America 2016 rozpoczęły się od konfrontacji między reprezentacjami Haiti i Peru. Spotkanie tych rywali odbyło się w Waszyngtonie na stadionie mogącym pomieścić 75 000 widzów.
Przed rozpoczęciem spotkania zawodnicy reprezentacji Peru byli uważani za faworytów konfrontacji. Różnica między zawodnikami w klasie stała się oczywista już od pierwszych minut – Peruwiańczycy całkowicie przejęli inicjatywę i często atakowali bramy Haitańczyków. Piłkarze reprezentacji Haiti dopiero w połowie pierwszej połowy potrafili znaleźć siłę na kilka znaczących ataków, ale nie strzelali bramek. Najgroźniejszym momentem pierwszej połowy pod bramką Peruwiańczyków był rzut wolny wykonany przez Mechaka Jerome'a. Piłka wystrzelona z zaokrąglenia pola karnego przeleciała nad poprzeczką. Następnie Peruwiańczycy ponownie zaczęli niebezpiecznie atakować, ale piłka nigdy nie przekroczyła linii bramkowej. W ostatniej minucie połowy Haitańczyków uratował słupek po uderzeniu spoza pola karnego Edisona Floresa.
Druga połowa również rozpoczęła się od ataków peruwiańskiej reprezentacji narodowej. Przez cały mecz Amerykanie z Ameryki Południowej trafiali w bramkę przeciwnika więcej razy, mieli przewagę w posiadaniu piłki. W rezultacie w 61. minucie Haitańczycy nie byli w stanie utrzymać bramy w stanie nienaruszonym. Znakomite podanie Edisona Floresa z lewej flanki zamknął Paolo Guerero. Bramka okazała się bardzo skuteczna: Guerero jesienią głową poprowadził piłkę do bramki reprezentacji Haiti.
Do końca meczu wynik na tablicy wyników nie uległ zmianie. Reprezentacja Haiti nie była w stanie odpowiednio zareagować na straconego gola. Bardziej prawdopodobne jest, że Haitańczycy mogli stracić drugą bramkę.
Końcowy wynik 1:0 odnotował zwycięstwo reprezentacji Peru, która zdobywa trzy punkty po meczu pierwszej rundy na Copa America 2016.