Już w pierwszej rundzie fazy grupowej na Copa America 2016 dwóch pretendentów do wysokich miejsc nie tylko w grupie, ale także w całym turnieju spotkało się w grupie C. Reprezentacja Meksyku spotkała się z Urugwajem.
Intrygujący znak Meksyk-Urugwaj w pełni spełnił oczekiwania neutralnych fanów piłki nożnej. Ta gra okazała się bardzo ekscytująca i punktująca.
Już w 4. minucie spotkania otwarto wynik. Meksykanie wykonali szybki atak, a następnie dośrodkowanie w pole karne z lewej flanki. Hector Herrera odpowiedział na zagrywkę i strzelił ze środka pola karnego do bramki Urugwajczyków. Obrońca dwukrotnego mistrza świata Alvaro Pereira próbował zablokować strzał, ale zamiast tego piłka poleciała mu z głowy do bramki. Meksykanie objęli prowadzenie 1:0.
Nawet w pierwszej połowie reprezentacja Urugwaju mogła i powinna była odzyskać. Edinson Cavani w 30. minucie szedł sam na sam z meksykańskim bramkarzem Talaverą, ale bramkarz był dobrze nakarmiony, nie pozwalając gwiazdorskiemu napastnikowi wyrównać wyniku. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się minimalną przewagą reprezentacji Meksyku - 1:0. Inicjatywę posiadali Meksykanie, częściej trafiali w bramkę przeciwnika. Oprócz gola w pierwszej połowie należy również odnotować czerwoną kartkę, którą Urugwajczyk Matias Vechino otrzymał w 45. minucie. Była to druga szorstka piłka nożna piłkarza, która wskazuje na wysoki poziom kontaktu na boisku.
W drugiej połowie Urugwajczycy wyszli z duchem, by wyrównać wynik. W 58. minucie Diego Roland przegapił realną szansę na zdobycie bramki. Kapitan Urugwaju Diego Godin objął prowadzenie w pomocy. Obrońca wydawał się być prawdziwym napastnikiem, minął kilku obrońców Meksyku i dał podanie do Cavaniego. Edinson podał piłkę do Rolanda, ale ten nie zdołał trafić bramki przeciwnika z kilku metrów.
W 73. minucie sędzia wyrównał składy. Za rażące naruszenie, Andres Guardado został wysłany. Zaraz po tym Urugwajczycy zwyciężyli - w tej sprawie pomogła im standardowa pozycja. W 74. minucie, po podaniu z rzutu wolnego, Diego Godin wybił ponad wszystkich obrońców Meksyku i umiejętnie głową posłał piłkę do bramki.
Gra stopniowo dobiegała końca, ale Meksykanie nie przyjęli remisu. Pod koniec meczu widzowie zobaczyli jeszcze dwie bramki w bramach reprezentacji Urugwaju. Najpierw w 85. minucie Rafael Marquez z bliskiej odległości potężnie strzelił do bliskiej dziewiątki, a już w drugiej wyrównanej minucie Hector Herrera po podaniu do pustej siatki Raula Jimeneza ustanowił końcowy wynik meczu. Meksyk wygrywa 3:1 i po pierwszej rundzie prowadzi w klasyfikacji grupy C.