Liga Mistrzów 2015-2016: Przegląd Meczu „Benfica” – „Zenith”

Liga Mistrzów 2015-2016: Przegląd Meczu „Benfica” – „Zenith”
Liga Mistrzów 2015-2016: Przegląd Meczu „Benfica” – „Zenith”

Wideo: Liga Mistrzów 2015-2016: Przegląd Meczu „Benfica” – „Zenith”

Wideo: Liga Mistrzów 2015-2016: Przegląd Meczu „Benfica” – „Zenith”
Wideo: BENFICA VS ZENIT 1-0 GOAL JONAS ALL GOALS & HIGHLIGHTS 16/02/2016 2024, Może
Anonim

W sezonie 2015-2016 podopieczni Zenitu z powodzeniem przeszli fazę grupową Ligi Mistrzów. W pierwszej rundzie play-offów rywalami piłkarzy znad Newy stała się znana rosyjskiemu kibicowi portugalska Benfica.

Liga Mistrzów 2015-2016: przegląd meczu
Liga Mistrzów 2015-2016: przegląd meczu

W konfrontacji Benfiki z Zenitem nie było faworyta: oba kluby miały równe szanse na awans do ćwierćfinału najbardziej prestiżowego klubowego turnieju piłkarskiego Starego Świata. Końcowy wynik pierwszej połowy meczu wyglądał dość logicznie - bezbramkowy remis był na tablicy wyników, odzwierciedlając równą grę.

Za pierwszy naprawdę niebezpieczny moment spotkania można uznać szybki atak Portugalczyków w 18. minucie, który zakończył się uderzeniem Piziego z niebezpiecznej odległości. Piłka ku uciesze rosyjskich kibiców nie trafiła do bramki Jurija Lodygina.

„Zenith” w większości atakował ostrymi podaniami z głębin do grającego na granicy pozycji spalonej Artema Dziuby. Jednak w pierwszej połowie spotkania nie przyniosło to efektów bramkowych. Wręcz przeciwnie, napastnik reprezentacji Rosji trzykrotnie był na pozycji spalonej.

W 35. minucie piłkarze petersburskiego klubu uzyskali prawo do niebezpiecznego standardu w pobliżu pola karnego przeciwnika. Hulk podszedł do piłki i strzelił mocno dnem za ścianą. Piłka minęła nie tylko barierę od piłkarzy Benfiki, ale samą bramkę.

Druga połowa zaczęła się od ataków gospodarzy, ale pierwszy niebezpieczny moment drugiej połowy spotkania zapadł u bram Portugalczyków. Były zawodnik Benfiki Witsel w 52. minucie mocno kopnął piłkę spoza pola karnego. Julio Cesar uratował Portugalczyków.

Do siedemdziesiątej minuty na boisku trwał wyrównany mecz. Prawdziwa szansa Gaitana na bramkę zmieniła wszystko. Kapitan Portugalczyków z najkorzystniejszej pozycji z bliskiej odległości nie mógł pokonać Jurija Lodygina. „Zenith” miał w tym momencie szczerze szczęście. Od 70. minuty rosyjski klub wyraźnie uzależnił się fizycznie (zawodnicy nie byli w najlepszej formie w czasie pierwszego oficjalnego meczu fazy wiosennej).

Koniec spotkania nastąpił w 90. minucie. Dominico Criscito otrzymał drugą żółtą kartkę i został wyrzucony z boiska. Po rzucie wolnym przydzielonym za faul, nastąpił dośrodkowanie. Najbardziej zwinny w walce był Jonatas, który zdenerwował wszystkich rosyjskich fanów. „Zenith” chybił piłkę już w doliczonym czasie gry.

Ostateczny wynik meczu „Benfica” - „Zenith” daje szansę drużynie z Petersburga na przejście do następnego etapu, ale w tym celu „Zenith” będzie musiał pokonać „Benfikę” w drugim meczu z różnicą dwa gole.

Zalecana: