Puchar Kanału Jeden jest organizowany corocznie w Rosji od dłuższego czasu. Konkurs ten jest drugim etapem europejskiego tournee hokejowego, w którym tradycyjnie biorą udział cztery czołowe europejskie drużyny: Szwecja, Rosja, Finlandia i Czechy.
Eurohockey Tour to oficjalne zawody, ale stosunek fanów tego sportu do takiego wydarzenia nie jest tak poważny jak np. do mistrzostw świata, a tym bardziej do igrzysk olimpijskich. Eksperci hokeja uważają, że Euro tour (w tym Channel One Cup) to mecze pokazowe, w których można oglądać kandydatów do pierwszej drużyny na Mistrzostwa Świata. Jednak zwyczajem jest, że nasi hokeiści wygrywają rosyjską scenę, ponieważ jest to bardzo przyzwoity biznes, aby zadowolić rosyjskich fanów.
W 2015 roku Channel One Cup odbył się w Moskwie od 17 do 20 grudnia. Mecz otwarcia turnieju odbył się na nowej „Arenie Legend”, która może pomieścić nieco ponad dwanaście tysięcy widzów. W pierwszym meczu spotkały się drużyny z Rosji i Szwecji. Podopieczni Olega Znarka nie mogą dodać tego spotkania do swojego atutu, gdyż Skandynawowie pewnie ograli Rosjan wynikiem 4-1. Mimo, że Rosjanie otworzyła punktację w meczu, zwycięstwo gospodarzy nie zostało odnotowane. Warto zwrócić uwagę na ogólnie wyblakłą grę rosyjskich hokeistów z wieloma błędami.
W drugim spotkaniu turnieju reprezentacja Rosji zrehabilitowała się, pokonując fińską drużynę miażdżącym wynikiem 8-1. Podopieczni Olega Znarka rozegrali ten mecz agresywnie i odebrali od pierwszych minut, w wyniku czego po 12 minutach, cztery gole padły przy bramce Suomi. Następnie Rosjanie kontynuowali owocne działania i doprowadzili spotkanie do ruiny.
W finałowym meczu turnieju reprezentacja Rosji musiała pokonać w głównym czasie Czechy, aby zająć pierwsze miejsce w Pucharze Channel One 2015. Tak się jednak nie stało. Rosjanie przegrali 2-4, choć w drugiej tercji prowadzili 2-1. Czesi zdołali jeszcze przejąć inicjatywę w drugiej dwudziestce minut i zdobyć trzy gole. W trzecim okresie rosyjscy hokeiści mieli szanse na odzyskanie sił, a nawet zwycięstwo, ale bramkarz czeskiej reprezentacji Dominik Furch okazał się godny.
W rezultacie z trzech meczów na Channel One Cup 2015 reprezentacja Rosji wygrała tylko jedno zwycięstwo nad fińskimi hokeistami, podczas gdy reprezentacje Szwecji i Czech okazały się silniejsze. W rezultacie: drużyna rosyjska nie zajęła pierwszego miejsca w turnieju, a wszystkie inne pozycje turniejowe nie mogą być uznane za godne.