Jak Zakończyły Się Starcia Fanów Rosji I Polski

Jak Zakończyły Się Starcia Fanów Rosji I Polski
Jak Zakończyły Się Starcia Fanów Rosji I Polski

Wideo: Jak Zakończyły Się Starcia Fanów Rosji I Polski

Wideo: Jak Zakończyły Się Starcia Fanów Rosji I Polski
Wideo: Rosja? "Rosja, to jedno, ale w zespole Polski muszą być zasady" - głosi Wojciech Kowalewski 2024, Może
Anonim

12 czerwca 2012 roku w Warszawie odbył się mecz piłkarskich drużyn piłkarskich Rosji i Polski. Przed jego rozpoczęciem odbyła się procesja kibiców, w której wzięło udział około dwóch tysięcy osób. Kibice pilnowali liczni policjanci. Oprócz kibiców rosyjskich w marszu wzięli udział przedstawiciele innych krajów: Polski, Węgier, Niemiec i innych.

Jak zakończyły się starcia między fanami Rosji i Polski
Jak zakończyły się starcia między fanami Rosji i Polski

Pokojowy marsz, notabene koordynowany z polskimi władzami, zakończył się tragedią. Około 80 obywateli polskich zaatakowało ludzi z tyłu kolumny. Ucierpieli głównie fani, którzy mają atrybuty z rosyjskim tricolorem. Część agresywnych Polaków została aresztowana, ale reszta rasistów nadal atakowała.

Procesji pilnowała duża liczba polskich policjantów, ale nawet to nie zapobiegło rozprzestrzenianiu się masowych walk. Funkcjonariusze organów ścigania nie byli w stanie powstrzymać fali agresji, chociaż używali broni i armatek wodnych, co jednak w żaden sposób nie wpłynęło na zachowanie chuliganów.

Podczas meczu nie obyło się też bez problemów: jeden z kibiców wybiegał na boisko podczas gry, kibice okresowo używali rac (pirotechniki w postaci pochodni) i rzucali butelkami. Po ostatnim gwizdku rosyjscy widzowie zostali poproszeni o nie opuszczanie swoich miejsc przez kolejne dwadzieścia minut. Ale wszystkie działania władz nie zapobiegły starciom po meczu.

Rosyjscy kibice zostali zaatakowani niemal w całym mieście. Nawet spokojni kibice siedzący cicho w kawiarni doświadczyli nazistowskiej agresji. Oczywiście Rosjanie nie mogli spokojnie patrzeć, jak biją ich rodacy. Szczególnie agresywni kibice zostali aresztowani przez policję. W efekcie zatrzymano około 200 osób: 20 Rosjan, jeden Węgier, jeden Niemiec, pozostali aresztowani to Polacy. W pobliżu hotelu, w którym mieszkali rosyjscy piłkarze, dyżurował duży oddział policji. Dlatego w tej części miasta nie było zamieszek.

Władze obiecały surowe ukaranie chuliganów. Podczas rozpraw sądowych wydano wyroki agresorom. W zasadzie Polacy otrzymali poważne wyroki. Rosjanie uciekli z wyrokami w zawieszeniu i zakazem wjazdu do krajów Schengen.

Zalecana: