Ayrton Senna da Silva to świetny kierowca Formuły 1, zawsze dążący do doskonałości. Jego kariera została przerwana podczas Grand Prix São Paulo w 1994 roku. W tym czasie był już trzykrotnym mistrzem świata i zabiegał o czwarty tytuł.
Dla wielu Formuła 1 kojarzy się ze znakomitym zawodnikiem Ayrtonem Senna da Silva, który w swojej karierze trzykrotnie zdołał zostać mistrzem w Wyścigach Królewskich. Gdyby nie straszny wypadek, który pochłonął życie pilota, z pewnością byłoby więcej tytułów.
Kiedyś sam Senna powiedział, że nie może prowadzić samochodu po drodze, która nie jest niebezpieczna. Zawsze dążył do doskonałości. Brazylijczyk doskonale zdawał sobie sprawę, że każdy ma ograniczenia, ale ma ich znacznie mniej niż inni kolarze. Cały świat to rozpoznał.
Za to, co zrobił podczas wyścigów, Senna otrzymał przydomek „Czarnoksiężnik”. Nawet jeśli zawodnik startował z ostatnich pozycji, to i tak mógł ostatecznie zająć pierwsze miejsce, niezależnie od warunków pogodowych i zużycia opon.
Początek kariery
Ayrton Senna urodził się w Brazylii, mieście São Paulo. Ojciec umieścił syna za sterami gokarta w wieku czterech lat i od razu zorientował się, że dorasta prawdziwy mistrz jazdy. W wieku 13 lat Ayrton jest już uczestnikiem zawodów kartingowych. Miał szczęście, że jego rodzice mieli możliwość wsparcia finansowego, ponieważ ten sport wymaga pewnych inwestycji.
W wieku 18 lat Senna zostaje mistrzem w klasie Formuły Ford 1600, a pięć lat później udaje mu się wygrać brytyjską Formułę 3. W wieku 24 lat Ayrton debiutuje w Formule 1 jako członek zespołu Towleman. Oczywiście długi pobyt w jednej z najsłabszych drużyn Królewskich Wyścigów nie jest uwzględniony w planach przyszłego mistrza. Z tego powodu rok później przenosi się do bardziej znanego „Lotusa”.
Pierwsze zwycięstwo przyszło mu w Grand Prix Portugalii. Kierowca startował z pole position w ulewnym deszczu i był w stanie wygrać z dużym marginesem. Następnie wygrał prawie wszystkie wyścigi, kiedy padało.
Rywalizacja i partnerstwo z Alainem Prost
Jeżdżąc nie najmocniejszym autem, Brazylijczyk wciąż wygrywał. Jednocześnie wymagał nie tylko od siebie, ale także od mechaników, zmuszając ich do ulepszania samochodu. Jednak po pewnym czasie nadal szedł pod szyldem silniejszego zespołu McLarena, który nadawał ton wyścigom. To tutaj Alain Prost zostaje jego partnerem, z którym zawsze był napięty związek.
Podczas swojej kariery wyścigowej Ayrton Senna kilkakrotnie walczył z innymi pilotami, czasem ostro wypowiadał się o celowo popełnionych wypadkach. Wszystko to sugeruje, że zawsze dążył wyłącznie do wygrywania. Tak więc z rąk mistrza ponieśli na przykład Nelson Piquet i Eddie Irvine.
Stopniowo stał się ciasny w zespole McLarena, co doprowadziło do jego odejścia do Williams-Renault w 1994 roku. To tylko potęguje rywalizację z Alainem Prostem, byłym partnerem. Zespół dopiero zaczynał nabierać rozpędu i często uciekał się do testowania samochodu w samym wyścigu.
Wypadek, który uczynił Sennę legendą
Rok zaczął się źle. Na początku sezonu w jednym z wyścigów ginie Roland Ratzenberger, co było sygnałem alarmowym. Podczas kwalifikacji do Grand Prix San Marino przyjaciel Senny, Rubens Barichello, ma poważny wypadek. W samym wyścigu dążący do przebicia się Brazylijczyk rozpędza się na jednym z zakrętów do 310 km/h, coś się dzieje z autem i rozbija się o ścianę. To były ostatnie sekundy wielkiego kierowcy.
Po śmierci Ayrtona Senny podjęto zdecydowane kroki, aby jak najlepiej zabezpieczyć tory, ale największego zawodnika nie można zwrócić. Zastąpił go Michael Schumacher, któremu udało się zdominować Formułę 1 na dekadę. Ale gdyby Senna przeżył, jest mało prawdopodobne, by Michael cieszył się tak dużą liczbą zwycięstw. Wielki Brazylijczyk zawsze nieznacznie wyprzedzał swoich rywali.