W grupie B na mundialu w Brazylii 18 czerwca odbył się mecz drugiej rundy pomiędzy reprezentacjami Kamerunu i Chorwacji. Miasto Manaus przyjęło grę przeciwników, którzy nie mieli już prawa popełniać błędu. Rezultatem meczu była trasa, którą widzowie areny „Amazonia” mogli zobaczyć na własne oczy.
Reprezentacje Chorwacji i Kamerunu przegrały swoje pierwsze mecze na mundialu w Brazylii. Pierwsza przegrała z Pentacampsami, a druga z Meksykanami. W drugiej rundzie drużyny zdecydowanie musiały wygrać, aby kontynuować walkę o awans do fazy playoff.
Mecz rozpoczął się od ataków z Kamerunu. Jednak przez długi czas nie było wystarczającej liczby Afrykanów. Już w 10. minucie wpakowali piłkę do własnej siatki. Po błyskotliwym podaniu w pole karne Ivica Olic posłał piłkę do siatki Afrykanów. Potem Chorwaci mieli jeszcze kilka szans na zdobycie gola, ale w pierwszej połowie tak się nie stało.
Kamerun zaatakował słabo, niewiele wyszło na froncie. Gorący Afrykanie zaczęli się denerwować, co zaowocowało usunięciem Songa za cios Mandjukica w nieszkodliwej sytuacji na środku boiska.
Druga połowa odbyła się w całości z przewagą Chorwatów. W 48. minucie zorganizowano drugi bal. Ivan Pershich przechwycił niecelne podanie bramkarza Kamerunu, pędził wzdłuż flanki i wchodząc w pole karne spokojnie trafił w bramkę. 2 - 0. Teraz wydawało się, że Kamerun nie ma żadnych szans. I tak się stało.
Mario Mandzukic strzelił jeszcze dwa gole (w 61 i 73 minucie), odnosząc ostateczną porażkę 4-0. Najpierw napastnik strzelił piłkę głową po rzucie rożnym, a następnie zagrał na finiszu.
Kamerun miał tylko kilka szans w drugiej połowie, ale zostały one niespełnione. Sprawa zakończyła się również tym, że Kameruńczycy prawie rozerwali się między sobą na boisku. Assu-Ekotto zaczął ścierać się z Mukanjo. Należy również zauważyć, że Kameruńczycy otrzymali w drugiej połowie trzy czerwone kartki i zakończyli mecz siedmioosobowym składem.
Chorwaci zdobywają pierwsze trzy punkty w turnieju. Teraz los Europejczyków w meczu z Meksykiem zadecyduje o opuszczeniu grupy B.