Turniej Wimbledon 2013 zapowiada się bardzo emocjonująco. Obecni mistrzowie Roger Federer i Serena Williams są prawdopodobnie najlepszymi graczami na trawie. Najprawdopodobniej przeciwnicy: Andy Murray, Rafael Nadal, Novak Djokovic, Maria Sharapova i Victoria Azarenka.
Djokovic wygrał w tym sezonie turniej wielkoszlemowy w Australii - po raz trzeci z rzędu. Nie rozstał się z klasyfikacją numer jeden od początku tego sezonu, choć opuścił kilka ważnych turniejów. Jednak zaledwie kilka tygodni temu przegrał w najważniejszej walce – w finale Pucharu Rolanda Garrosa ze swoim odwiecznym rywalem Nadalem.
Rafael Nadal rozpoczął sezon po Australian Open i od tego czasu prawie nie przegrał. Zagrał w tym sezonie 9 finałów i wygrał siedem z nich, w tym we Francji. Prawdopodobnie jest w świetnej formie i bez wątpienia jest w dobrym nastroju po tylu zwycięstwach. W zeszłym roku poleciał na Wimbledon w drugiej rundzie, więc prawdopodobnie chce odzyskać.
To nie jest najlepszy sezon dla Rogera Federera. Jednak gliniana część sezonu, w której wcześniej był gorszy od Djokovica i Nadala, pozostała w tyle. W przeddzień turnieju w Londynie Roger zdobył już swój pierwszy tytuł w tym sezonie. Wygrał Wimbledon 7 razy, więc mimo trudnego sezonu jest najbardziej prawdopodobnym pretendentem do zwycięstwa.
Andy Murray od kilku miesięcy dochodzi do siebie po kontuzji, więc nie wiadomo jeszcze, czego oczekiwać od tego doświadczonego tenisisty. Jednak w połowie czerwca wygrał już turniej Queens Club i można mieć nadzieję, że będzie mógł grać bezboleśnie na kortach Wimbledonu. Warto przypomnieć, że to Murray był rywalem Federera w zeszłorocznym finale.
Przejdźmy teraz do pań. W tej połowie turnieju najbardziej prawdopodobną pretendentką do zwycięstwa jest Amerykanka Serena Williams – wygrała tu w zeszłym roku, jest pierwszą rakietą na świecie wśród kobiet, w tym sezonie wygrała 6 turniejów i nie przegrała z nikim od 31 mecze z rzędu. Czy ktoś może powstrzymać Serenę przed graniem w jej najlepszy tenis?
Maria Szarapowa jest trzecia w klasyfikacji, ale ostatni raz pokonała Serenę w 2004 roku. Druga rozstawiona Victoria Azarenko wygrała w tym roku Australian Open i turniej Doha, a następnie opuściła kilka turniejów z powodu kontuzji, ale już w pełni wyzdrowiała. W przeciwieństwie do Marii, w tym sezonie pokonała już Serenę Williams - w finale turnieju w Doha. Nie zapominajmy też o ósmej rozstawionej Petrze Kvitovej, która była mistrzynią Wimbledonu 2 lata temu.