W ćwierćfinale rosyjscy hokeiści mieli spotkać się z reprezentacją Finlandii. Końcowy wynik to 3:1 na korzyść Finów, a rosyjska drużyna straciła szansę na walkę o medale olimpijskie.
Po udanym zwycięstwie nad reprezentacją Norwegii rosyjscy hokeiści musieli walczyć z Finami. Niestety gra nie wyszła, a rosyjska drużyna odpadła z walki o medale olimpijskie. Reprezentacja Finlandii zwyciężyła z wynikiem 3:1.
Na porażkę drużyny rosyjskiej wpłynęło kilka czynników. Po pierwsze, zawodnicy mieli mało czasu na regenerację między meczami. Tym samym mecz z Finami rozpoczął się niecałe 22 godziny po zwycięstwie nad Norwegami. Ale w tym przypadku roszczenia mogą być skierowane przeciwko organizatorom. Po drugie, hokeiści reprezentacji narodowej w ogóle ze sobą nie grali, ponadto doszło do zupełnie niepotrzebnych skreśleń. Po trzecie, zawodnicy nie zdali sobie sprawy ze swojej przewagi liczebnej, choć była taka okazja.
Pierwsza tercja zaczęła się dość ostrożnie, do momentu, gdy padł strzał na bramkę (w trzeciej minucie meczu), jednak fińscy obrońcy nie pozwolili jej dokończyć. W efekcie pod bramą doszło do potyczki, a nasi gracze stracili nerwy. Wynik - Kowalczuk został odesłany na dwie minuty. Kibice oczekiwali cichej i spokojnej gry. Jednak już w połowie pierwszej tercji wynik wynosił 1:1. Rosjanie zdołali strzelić jedynego gola podczas meczu tylko w pierwszej tercji.
Obrona Rosjan też nie była w porządku, pod koniec pierwszej tercji jeszcze jeden krążek był w naszym celu. Przez cały drugi okres rosyjscy gracze aktywnie próbowali wziąć grę w swoje ręce, ale na próżno. Ponadto w strefie bram cudzych nasi hokeiści pozwolili sobie na swobodę, w wyniku kolejnej przeprowadzki. Tym razem Ovechkin udał się na ławkę kar, a Finowie wykorzystali ten moment i wynik wynosił 3:1.
Zmiana bramkarza nie pomogła też rosyjskim hokeistom: Bobrovsky zastąpił Varlamova. Po trzecim zwycięskim krążku Finowie zaczęli grać tylko na własną bramkę. Pomimo tego, że mecz toczył się w strefie przeciwnika przez prawie całą trzecią tercję, Rosjanom nie udało się strzelić gola. Było już jasne, że hokeiści zrezygnowali z porażki i mentalnie „pakowali swoje torby”. Na wynik nie trzeba było długo czekać - rosyjska drużyna hokejowa opuszcza Igrzyska Olimpijskie w Soczi.