Wejście reprezentacji Hondurasu do finału Mistrzostw Świata FIFA stało się już wielkim osiągnięciem sportowym kraju z Ameryki Środkowej. Dlatego głównym zadaniem Hondurasów na turnieju było zademonstrowanie przyzwoitej gry. Dla wszystkich było jasne, że zakwalifikowanie się z grupy na mistrzostwa świata będzie bardzo trudnym zadaniem dla Hondurasu.
Reprezentanci Hondurasu na Mistrzostwach Świata FIFA w Brazylii zgodnie z oczekiwaniami rozegrali tylko trzy mecze. Rywalami piłkarzy z Ameryki Środkowej były drużyny sportowe z Francji, Ekwadoru i Szwajcarii. Już przed rozpoczęciem turnieju reprezentacja Hondurasu została uznana za wyraźnego outsidera kwartetu E.
W pierwszym meczu na mundialu reprezentacja Hondurasu zmierzyła się z faworytem grupy - Francuzami. Na spotkaniu nie było sensacji. Europejczycy z łatwością odnieśli duże zwycięstwo. W końcowym gwizdku meczu sędzia zanotował końcowy wynik 4-0 na korzyść Francuzów.
W swoim drugim meczu Honduranie jako pierwsi otworzyli konto. Ten gol był jedynym w turnieju. Piłka poleciała pod bramy ekwadorskiej drużyny narodowej. Jednak w tym meczu Amerykanom Środkowym nie udało się nawet zremisować. Ekwador zwyciężył z wynikiem 2-1. Po dwóch rundach hondurasowcy stracili już wszelkie szanse na awans do fazy playoff mistrzostw świata.
W finałowym meczu turnieju hondurascy piłkarze zostali miażdżącą porażką ze szwajcarską reprezentacją (0 - 3). Po tym spotkaniu piłkarze z Ameryki Środkowej już wracali do domu.
Reprezentacja Hondurasu nie pokazała walki. Dopiero w drugim meczu Honduranie stworzyli pozory oporu. We wszystkich trzech meczach w Hondurasie odczuwano, że piłkarzom z tego kraju wyraźnie brakowało klasy. Dlatego ostatnie miejsce w grupie E na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2014 z zerową liczbą punktów to naturalny wynik dla piłkarzy z kraju Ameryki Środkowej.