Piłkarska Liga Mistrzów od dawna jest najpopularniejszym turniejem na świecie dla drużyn klubowych. Spektakularność rozgrywek, duża liczba kibiców, obecność utytułowanych uczestników, układy turniejowe – to główne składniki sukcesu tego pucharu. Wiele osób nie tylko odwiedza stadiony, ale także ogląda mecze w telewizji czy Internecie.
Obecny turniej Ligi Mistrzów 2017/2018 rozpoczął się w lipcu rundami kwalifikacyjnymi. Już 31 października i 1 listopada odbędą się mecze 4 rundy w fazie grupowej.
Runda 4 jak zwykle decyduje o dalszych układach. Uczestnicy są zdeterminowani, kto będzie walczył o wyjście z grupy do końca, a kto już praktycznie wystartował. Rundy 3 i 4 są sparowane i grają w nich te same drużyny. Okazuje się zatem, że druga gra jest grą rewanżową i odbywa się na polu poprzedniego przeciwnika.
Wśród wszystkich meczów 4 rundy wyróżniają się mecze w Bazylei, Rzymie, Sewilli, Neapolu i Londynie.
Bazylea (Szwajcaria) - CSKA (Rosja)
CSKA będzie musiała się zrehabilitować po niewyraźnym meczu w Moskwie, w którym drużyna wojskowa przegrała pod każdym względem. Muszą wygrać, bez względu na wszystko. Po dobrym meczu w mistrzostwach Rosji z Zenitem, Moskali są w stanie wygrać.
Roma (Włochy) - Chelsea (Anglia)
Prawdopodobnie najciekawszy mecz dla kibiców odbędzie się w stolicy Włoch. Przynajmniej możesz się do tego dostroić, biorąc pod uwagę wynik meczu w Londynie dwa tygodnie temu. Następnie Chelsea i Roma zremisowali 3-3.
Sewilla (Hiszpania) - Spartak (Rosja)
Mistrzowie Rosji pojadą do Sewilli w randze jednego z liderów grupy. A zwycięstwo praktycznie rozwiąże wszystkie problemy związane z kwalifikacjami z grupy. Co więcej, drużyna Spartaka znacznie się poprawiła po powrocie kapitana Denisa Glushakova.
Neapol (Włochy) - Manchester City (Anglia)
W innym mieście we Włoszech rozstrzygnięta zostanie kwestia Napoli: czy ta drużyna jest warta zakwalifikowania się z grupy? W przypadku kolejnej porażki bardzo trudno będzie neapolitańczykom dotrzeć do rundy play-off. Ale przeciwnik jest wyraźnie w ruchu.
Tottenham (Anglia) - Real (Hiszpania)
Do stolicy Anglii zawita zwycięzca Ligi Mistrzów ostatnich dwóch sezonów, Real Madryt. Dwa tygodnie temu drogi się rozeszły i teraz Tottenham może zająć pierwsze miejsce w grupie.
Pozostałe mecze również mają pewną intrygę, ale znacznie mniejszą niż wymienione. Tylko w dwóch meczach w Portugalii mogą się zdarzyć ciekawe rzeczy. Juventus pokonał Sporting u siebie z dużymi problemami, a Lipsk przyjedzie do Porto.