Niewielu odważy się jeździć na rowerze zimą, myśląc, że jest to absolutnie niemożliwe. Ale na próżno! Można jeździć zimą, ale po dostosowaniu do swojego stylu jazdy.
Czy to jest to konieczne
- - Rower
- - ciepłe ubranie
- - ciepły płyn
Instrukcje
Krok 1
Oczywiście do jazdy na nartach zimą trzeba się odpowiednio ubrać. I lepiej nie zatrzymywać się w drodze na dłużej niż kilka minut, aby nie mieć czasu na zamrożenie. Jeśli zdecydujesz się przejechać rowerem wystarczająco daleko, to nie będzie zbyteczne zabieranie ze sobą w trasę termosu z gorącą herbatą lub kupienie hydratora - jest to pojemnik na wodę z rurką, który zwykle umieszcza się w plecaku za plecami rowerzysty i pozwala pić wodę w biegu bez odrywania rąk od kierownicy. Kosztuje od 600 rubli i więcej.
Krok 2
Na zimę najlepiej założyć opony z kolcami na koła roweru. Możesz to kupić w wyspecjalizowanych sklepach, a nawet zrobić to sam z wkrętów samogwintujących i gumy rowerowej z wyraźnym wzorem bieżnika.
Krok 3
Główną trudnością dla rowerzysty zimą jest lód. Nawet opony z kolcami czasami ślizgają się po tej nawierzchni jak w zegarku. Co więcej, jeśli gwałtownie przyhamujesz i koła wpadną w poślizg. Stąd wniosek: zimą prędkość ruchu powinna być mniejsza niż latem. Podczas jazdy należy w miarę możliwości wybierać tereny asfaltowe lub przynajmniej tereny z zawalonym śniegiem – będzie „przyczepność”, czyli dobra przyczepność kół do nawierzchni. Czasami nie będzie wstydem zsiadać i przetaczać rower obok.
Krok 4
Konieczne jest całkowite porzucenie rolki podczas gięcia z tego samego powodu - przesuwania. Kierunek ruchu wskazujemy tylko za pomocą kierownicy.
Krok 5
Zimą jazda rowerem po drogach jest jeszcze trudniejsza niż latem. Służby drogowe najczęściej zmiatają śnieg z jezdni na skrajnie prawy pas, którym zazwyczaj jeżdżą rowerzyści. Ale nawet jeśli jest tam bezpłatny, rower można wnieść bezpośrednio pod koła powiązanego transportu. Wyjdź: jedź po chodnikach.