To ważne pytanie, które często zadaje się instruktorowi na zajęciach. Co możesz o tym powiedzieć? Skuteczność całej praktyki zależy od tego, jak prawidłowo postępujemy w tym zakresie.
Nie zaczynaj ćwiczyć, jeśli jesteś zbyt głodny. Oczywiście nie należy rozpoczynać ćwiczeń natychmiast po jedzeniu! Jeśli jesteś bardzo głodny przed ćwiczeniem jogi, warto zjeść coś lekkiego. Następnie odczekaj piętnaście do dwudziestu minut.
Podejście do żywienia w odniesieniu do praktyki zależy od kilku czynników. I od nawyków samej osoby i tego, jak lekka była przekąska. Idealną opcją byłoby, gdy po posiłku mija półtorej godziny. W tym stanie organizm nie odczuwa głodu, ale też nie odczuwa już uczucia ciężkości po jedzeniu. Wtedy dyskomfort w ciele nie odwróci nas od praktyki.
Jeszcze jeden punkt. Na początku możemy wykorzystać czynnik żywnościowy do celów edukacyjnych. Co oznaczało? Nasz organizm ma swoje potrzeby. Jedną z jego głównych potrzeb jest karmienie. Nasze ciało, zwłaszcza gdy wcześniej nie wykształciliśmy w nas nawyku regularnych ćwiczeń, bywa leniwe. Możesz „powiedzieć” swojemu ciału, aby jadło po ćwiczeniach. A potem, gdy taki schemat stanie się bodźcem, sam organizm będzie czekał na zajęcie, bo wykształci się stabilne skojarzenie. Wypracowałem, dostałem nagrodę. Dobrze jest z niego skorzystać na początku, kiedy naszym celem jest ćwiczenie się w praktyce. Ta metoda, jeśli Ci odpowiada, może być użyta.
Możesz też skorzystać z innych motywacji. Każdy będzie miał swoje. Za pomocą systemu motywacji, naszych upodobań i niechęci upewnimy się, że nasze preferencje poprowadzą nas w pożądanym kierunku. Mamy indywidualne potrzeby i fajnie byłoby z nich skorzystać. Okazuje się, że nie zmuszamy naszego ciała, ale ono samo nakierowuje nas na nasz rozwój i „prosi” o rozpoczęcie ćwiczeń.